Tuesday, June 12, 2007

Wczoraj wieczorem


Zrobiłam pranie.
Czy Wam też złośliwa pralka wyżera skarpetki?







9 comments:

  1. Anonymous9:13 am

    Notorycznie, zawsze brakuje jednej :)))
    Śliczne sa te Twoje ilustracje!

    ReplyDelete
  2. Anonymous5:31 pm

    uwielbiam Twoje prace! są cudne!!!! szkoda, że ja sama tak sobie nie potrafię narysować....

    ReplyDelete
  3. Anonymous8:45 pm

    Ostatnio zrobiłam porządek w szufladzie ze skarpetami. Nie robiłam go od paru lat, no i kilkadziesiąt skarpet samotników poszło do kosza :)
    Śliczna ilustracja!

    ReplyDelete
  4. Anonymous10:16 am

    My ostatnio notorycznie wyciagamy z pralki po jednej Jagnowej, natomiast skarpetki P. nie wsiakaja w pralce.

    Mia, och jak ja bym marzyla zeby sobie na scianie powiesic jedna z twoich akwarelek!

    ReplyDelete
  5. Anonymous10:59 am

    hehe, pralka to jak wielki trojkat bermudzki, zawsze gdzies ginie jedna "srytka"

    a akwarelka jak zwykle urzekajaca!! :)

    ReplyDelete
  6. Anonymous11:04 am

    e to moja pralka grzeczna, na to wychodzi ;)

    Cudna ilustracja!

    ReplyDelete
  7. Świetna ilustracja!!!!

    ReplyDelete
  8. Bardzo dziekuję, mobilizujaco na mnie działacie :D

    Marysiu, ja Ci cos chetnie zrobię, tylko sobie wymyśl co :)

    ReplyDelete
  9. o proszę, dodałem tą ilustrację dzisiaj do ulubionych na flickr.com :D ale dopiero teraz zorientowałem się co do Twojego pochodzenia ;)

    ReplyDelete