Czekałam, czekałam i się doczekałam. Ale sypie! Prawdziwa śnieżyca:)) pada w bok. HA!
Na tą okazję przygotowałam sobie wcześniej "Pierwszy śnieg", nieco poprawiony -bo to starsza ilustracja, ale teraz podoba mi się bardziej.
Niech pada!! Oby zostało coś do jutra żeby dało się wbryknąć w zaspę:)
Kto się jeszcze cieszy ze śniegu?
piękna ! ! ! u nas też sypie, właściwie to prawdziwa zawierucha ;)
ReplyDeleteFajne odcienie zieleni:)
ReplyDeleteU nas wieeeeeeje niesamowicie, posypuje to śnieg to deszcz... ogólnie to niewiem czy to zima już?;)
A no i wczoraj w nocy była burza z błyskami i grzmotami, dość intensywna...ciekawe zjawisko, aczkolwiek niezbyt - jak dla mnie - przyjemne.
Pozdrawiam!
Dziękuję:))) na razie coś śniegów nie widać.
ReplyDeleteA ja mam ten obrazek w domu! Kupiłam go dawno temu na Pakamerze i stoi na biblioteczce (strasznie go lubię). Ucieszyłam się widząc go tutaj. Jestem tu pierwszy raz,ale nie ostatni.Zostaję na dłużej :)
ReplyDelete