Wzięło mnie znów na scrapowanie i robię kilka rzeczy na raz. Z tego powodu drugi koniec sznurka wciąż pozostaje tajemnicą, czeka na kolor.
Albumik "my" ma na razie tylko okładkę, w środku będą czarno białe zdjęcia w małym formacie, bazą jest worek do odkurzacza (z worków kiedyś zrobiłam to: link1 i link2)
wygląda cudownie...
ReplyDeleteLou, Ty pomysłowa Babo, Ty!!!!!
ReplyDeleteRewelacja, Wy - extra!
Bardzo się podoba!
wilma
yyyy..czy można poprosić o więcej, zanim mnie zazdrość i ciekawość zeżrą?!
ReplyDeleteajjjjjj jakie kolory... mrmmrrrr
ReplyDeleteale będzie się działo... ale będzie się w środku działo... no po takiej okładce... :D
super :*
ale cuuudny:*
ReplyDeleteDzięki.
ReplyDeleteFinn, będzie więcej jak tylko skończę.
Ooo, strasznie się cieszę, że znów scrapowo u Ciebie, pamiętam album z worków i inne Twoje okołoscrapowe prace i czekałam na więcej...
ReplyDelete:)Zapowiada się kolejne cacko, czekam w takim razie aż c.d.n.
umre za chwile z wrazenia :))) pieknie!
ReplyDeletecudne to!!!
ReplyDelete