Friday, June 27, 2008

słabo mi...

Przypadkowo wpadł mi dziś w ręce "Miś", przeglądam go sobie jak to mam w zwyczaju - kartkując od końca, docieram do pierwszej strony i robi mi się słabo.
Co widzę?




Inspriacja..proszę bardzo, zdarza się i pewnie sama ją popełniam niejednokrotnie. Ale tak jawne kopiowanie? Czy tak proste, schematyczne postacie trzeba kopiować, nie można zrobić swoich? Nawet tła gazetowego z latawca nie chciało się usnąć. Ubawiła mnie dziewczynka przerobiona na chłopca - czy wycięcie jej warkoczyków i doklejenie kadłubka ukradzionego drugiej postaci czyni ją oryginalnym tworem?
A całość w paskudnej scenerii, co wkurza mnie jeszcze bardziej.

tu oryginał (mój)



Pani J.-K. proszona jest o to by się więcej nie "inspirowała" i nie popełniała plagiatu. Wstyd by mi było podpisać się pod tym własnym nazwiskiem, ale skoro jest ono jawne i pojawia się w piśmie to i ja pozwalam sobie je tu podać.

25 comments:

  1. Anonymous9:41 pm

    Cześć. Chciałam ci tą zdjęciówkę wysłać na mejla ale nie byłam pewna czy przypadkiem nie jesteś Agnieszką. Niestety nie jesteś. Ja jestem potwornie oburzona i zniesmaczona. Trudno mi uwierzyć, że ktoś skopiował cię i bez obciachu to opublikował. Wstyd! Może powinnaś napisać do nacz. Misia? bo szkoda, że te nasze kopirajt przed niczym nas nie chronią. Trzymaj się. "Flikerowa" patitutam

    ReplyDelete
  2. Żenada :|

    Napisałaś już do "szefostwa" odpowiednie pismo?

    Ręce opadają :(

    Człowiek nie wie czego się może spodziewać.

    ReplyDelete
  3. Anonymous9:51 pm

    P.S
    Nawet drzewo jest twoje...i ptaszki. A tak by the way to kiedy myślałam jeszcze, że to twoja ilutracja to zastanawiałam się po co do licha zrobiłaś takie badziewne tło :)
    Patitutam

    ReplyDelete
  4. Dzięki dziewczyny za odzew. Napiszę do redakcji w poniedziałek, szkoda, ze zorientowałam się dopiero dziś po poludniu. I to przypadkiem, bo moje dziecko na Misia jeszcze za male.
    Patitutam, uśmiałam się z tego badziewnego tła...masz rację, tym bardziej się wściekam, że to taka kaszana i to z moimi postaciami. Na zdjęciu moze tego nie widać, ale druk wygląda jeszcze gorzej wyblakły i rozmyty...zresztą jaki ma byc jak sie kopiowało z małego obrazka...
    To drzewo tez mi wygląda znajomo...ale dobra, nie jest dokladnie skopiowane wiec juz nawet sie nie czepiam.

    ReplyDelete
  5. ale żenada..ludzie wstydu za grosz nie mają..aż przykro patrzeć na takie akcje. Nie powinnaś im popuścić!

    ReplyDelete
  6. No nie, a oto przykład jak z lekkiej, cudnie akwarelowej ilustracji zrobić koszmarnego gniota. Też jestem za tym żeby interweniować! Niech zamówią u Ciebie ilustracje, "Miś" na pewno by na tym skorzystał.

    ReplyDelete
  7. Ania, Ty już wiesz co ja o tym myslę:) podejmij odpowiednie kroki, a jak raz szanowna Pani zaplaci paredziesiąt tyś. kary za kradzież lub plagiatowanie , to sie oduczy

    ReplyDelete
  8. Mia, ...struchlałam czytając i oglądając! makabra że można być takim perfidnym złodziejem, leniem a przy tym partaczem, i to wykonując tak piękną pracę jak ilustrowanie dla dzieci :( Oburzałysmy się kiedy na RiO ktoś wyjeżdzał z jakimiś nie wprost nawet plagiatami jako swoim pomysłem, ale to to już czysta bezczelność i degrengolada... Interwerniuj bo takie osoby nie mogą się czuć bezkarne! Mam nadzieję że uda Ci się dojść swoich praw i sytuacja odwróci się na dobre dla ciebie.

    ReplyDelete
  9. Trzymam kciuki za pozytywne załatwienie sprawy!

    ReplyDelete
  10. o kurde!
    Mia jesteś jak widać mistrzem, bo inni już pozwalają sobie na ( nieudolne) kopiowanie...
    Pisz do Misia i daj znać cop ze sprawą dalej
    jak zaczną zamieszczać oryginały miowskie zamiast takich koszmarków obiecuję ze zacznę gazetkę Stachowi kupować :)

    ReplyDelete
  11. W glowie mi sie nie miesci jak ludzie moga byc bezczelni!! Bardzo mi przykro, ze Ci sie to przydazylo. Powodzenia i nie pozostaw tej sprawy bezkarnie, moze to kogos czegos nauczy :)

    ReplyDelete
  12. no ja mam nadzieje że będą surowe konsekwencje kradzieży :)
    trzymam kciuki

    ReplyDelete
  13. Dziadostwo i tyle! Mam nadzieję, że pani J-K dostanie porządną nauczkę, a Ty na tym zyskasz jeszcze większe grono wielbicieli i może jakieś fajne propozycje jako ilustrator! :*

    ReplyDelete
  14. Anonymous4:14 pm

    Mia, jeżeli jeszcze nie napisałaś do redakcji, to nie pisz, tylko szybko do prawnika! To jest sprawa na odszkodowanie i przeprosiny na łamach. I to nie w formie sprostowania drobnym drukiem w niewidocznym miejscu...

    Pozdrawiam
    t.he

    ReplyDelete
  15. Wiesz... chciałam napisać wcześniej, chciałam napisać, że takie akcje to już pospolite obrzydlistwo, że na każdym kroku, że już ręce opadają, ale... jednak gdzieś w duchu wciąż wierzę, że to jednak margines i że nieszczęśliwie padło na Ciebie. Bardzo współczuję. Idź do prawnika, trzeba pozbywać się chwastów.
    Ściskam serdecznie!

    ReplyDelete
  16. Anonymous1:41 pm

    no nieee... oczywiscie, ze kradziez. sa granice inspiracji... przykre to Mia, tym bardziej, ze jesli chcieli umiescic cos dobrego, to powinni poprosic Ciebie o oryginalna ilustracje, co to za problem?? zenujace...
    mam nadzieje, ze przynajmniej uslyszalas 'przepraszam'? bo zwykle jesli ktos robi takie rzeczy to idzie w zaparte.

    ReplyDelete
  17. Redakcja nie wypiera się i na razie jest w porządku - mam nadzieje, że sprawa zostanie załatwiona w takim stylu w jakim toczy się dialog/ustalenia między nami.
    A pani Jaworska nie ustosunkowała się do sprawy, chyba jeszcze o tym nie wie (chyba, że stąd ;))

    ReplyDelete
  18. Bardzo mi przykro,ze na Ciebie trafiło :( ręce opadają! życzę powodzenia!!

    ReplyDelete
  19. okropne:I
    nie wiem jak można zrobić coś takiego...

    ReplyDelete
  20. Aż wierzyć się nie chce! Dosłownie przekopiowane, jak tak można? Mam nadzieję, że wszystko skończy sie pozytywnie, i żeby jak najlepiej dla Ciebie

    ReplyDelete
  21. A najbardziej denerwuje mnie, że jest tyle zdolnych osób, które dałyby sie pociachać za pracę w "misiu", lub w ogóle prace ilustratora!

    ReplyDelete
  22. Aliszku, i taka sytuacja mimo, że przykra daje do myślenia i być może powinna takie osoby zmobilizować do działania (mówię też za siebie).

    ReplyDelete
  23. Mia Mi- obrzydlistwo!
    Niestety ostatni o zrobiło się bardzo popularne, że ludzie podpisują sie pod pracami innych.

    Życzę powodzenia i nie daj się. Walcz o swoje prawa.

    Pozdro!
    Iza.

    ReplyDelete