Monday, June 30, 2008

sowie drzewo na tekturze falistej

Obrazek do Maisiowego pokoju, na kartonie 30x30. Czekał i czekał w częściach aż go poskładam - zwykle jeśli coś czeka to się nie doczeka ;) ale tym razem się zmobilizowałam. Mam prostokątną drewnianą ramę, maźniętą niedbale białą farbą i kusi mnie przerobienie jej na kwadratową i wstawienie tego sowiego drzewa.




W końcu się odkopałam i mogę znów poświęcić czas na twórcze podrygi. Ciągnie mnie do scrapowania, porzuconego jakiś czas temu. Mam też w głowie sporo historyjek domagających się zilustrowania.
Zaczynam też nadrabiać ogromne blogowe zaległości odwiedzinowe...

Friday, June 27, 2008

słabo mi...

Przypadkowo wpadł mi dziś w ręce "Miś", przeglądam go sobie jak to mam w zwyczaju - kartkując od końca, docieram do pierwszej strony i robi mi się słabo.
Co widzę?




Inspriacja..proszę bardzo, zdarza się i pewnie sama ją popełniam niejednokrotnie. Ale tak jawne kopiowanie? Czy tak proste, schematyczne postacie trzeba kopiować, nie można zrobić swoich? Nawet tła gazetowego z latawca nie chciało się usnąć. Ubawiła mnie dziewczynka przerobiona na chłopca - czy wycięcie jej warkoczyków i doklejenie kadłubka ukradzionego drugiej postaci czyni ją oryginalnym tworem?
A całość w paskudnej scenerii, co wkurza mnie jeszcze bardziej.

tu oryginał (mój)



Pani J.-K. proszona jest o to by się więcej nie "inspirowała" i nie popełniała plagiatu. Wstyd by mi było podpisać się pod tym własnym nazwiskiem, ale skoro jest ono jawne i pojawia się w piśmie to i ja pozwalam sobie je tu podać.

ćmy...brrrry


Jak pewnie większość bab, oraz część mężczyzn, którzy się do tego nie przyznają, boję się wszelkich owadów i kosmatych paskudztw. Boję, brzydzę, z własnej woli nie zbliżam i ich życia poznawać nie próbuję. Jednak od razu przyszły mi do głowy ćmy, kiedy zobaczyłam to zdjęcie - pochodzi ono z grupy Textures for Layers na flikr i służy jako baza do kolejnego wyzwania. Za każdym razem wygląda to podobnie - proponowane jest jedno zdjęcie - zwykłego przedmiotu, niespecjalnie nawet udane a uczestnicy mają przerobić je używając tekstur, które udostępniane są przez innych. A ja do tekstur mam słabość i bardzo lubię je wykorzystywać w różnych pracach.

Monday, June 23, 2008

bakłażan

ze specjalna dedykacją dla Jaszmurki :)

Wcale nie było to łatwe. mimo, że to kolor, który lubię miałam problemy ze znalezieniem ciekawych przedmiotów. Wszelkie odcienie fioletów nigdy nie wychodzą mi na zdjęciach tak jak bym chciała i tu też są trochę przekłamane.

Tuesday, June 10, 2008

wymiana biżuteryjna

W wymianie błyskotek wylosowałam Kasiorkę, albo może zostałam wylosowana Kasiorce. Popełniłam dla niej nanadgarstnik i kolczyki.Do Kasiorki mimo strajku szczęśliwie doszły więc mogę już pokazać, nie psując niespodzianki.