Tuesday, July 31, 2007

nadrabianie zaległości

Urlop upłynął mi beztrosko na nicnierobieniu (jeśli 'nicnierobieniem' można nazwać latanie z oczami dookoła głowy). Zrobiłam jedynie dwie zakładki albo raczej bazę pod zakładki, bo na ich wykończenie zabrakło czasu, znalazłam go dopiero wczoraj w domowych pieleszach.
Akwarela na kartonie, ptaszek i liście dwustronne.
Każda w formacie 21x5cm.





Wczoraj też wysłałam mój wędrujący album do przyciągającej siłą odbrzuszną Luli ;)
Nie mogę się już doczekać albumów dziewczyn, bardzo jestem ciekawa co wymyśliły
i boję się trochę, że im popsuję strony :P
Rąbek tajemnicy - okładka mojego albumiku.

i tył






Niech poczta pracuje na zwiększonych obrotach!!!